Krakowska Walka - Antysmog w biurze / Cześć 4

Walka ze smogiem w biurze – idea uzdrowiska dla pracowników

W poprzednich wpisach przedstawiliśmy sposoby na walkę ze smogiem w domu, tym razem skupimy Państwa uwagę na zagadnieniu poprawy standardu powietrza w przestrzeniach biurowych.

Wielu z nas pracuje w zamkniętych pomieszczeniach, zatem w miesiącach zimowych niemalże 90% dnia spędzamy w budynkach. W domu jest nam łatwiej zadbać o powietrze, ponieważ jego stan zależy tylko od nas samych, zaś w miejscu pracy jesteśmy zdani na szefa.

Większość biur wyposażona jest w klimatyzację, zazwyczaj z pominięciem efektywnego systemu filtracji, gdzie odbywa się cyrkulacja nie oczyszczonego ale jednocześnie przesuszonego powietrza.

Na początku 2013 roku stanęliśmy przed wyzwaniem stworzenia kompleksowego projektu biura w Krakowie, przeznaczonego dla 250 pracowników. W tym celu zaprojektowaliśmy moduł meblowy, zbudowany z płyt budowlanych, stanowiący połączenie biurka z donicą na zieleń, przełamującą surowość industrialnego wnętrza. Dla każdego pracownika została przeznaczona spora ilość roślin. Właściciele na początku byli sceptycznie nastawieni do Naszej idei, aczkolwiek szybko zauważyli pozytywne efekty w postaci wzrostu wydajności pracowników. Firma, zatrudnia przede wszystkim młodych ludzi, którzy początkowo również nie widzieli sensu we wprowadzaniu tak dużej ilości roślin do wnętrza biura, jednak w niedługim czasie zgodnie przyznali, że ich codzienne samopoczucie w pracy uległo znacznemu polepszeniu, a ilość spożywanej w ciągu dnia kawy drastycznie spadła.

Zbawcza rola roślin we wnętrzach polega przede wszystkim na poprawie standardu powietrza, które na co dzień nas otacza. Obiekty biurowe o dużych powierzchniach posiadają wentylację mechaniczną, co umożliwia zastosowanie odpowiednich filtrów oczyszczających. Przy sprawnym i wydajnym systemie cyrkulacji powietrza, najlepszym rozwiązaniem jest połączenie obu rozwiązań (filtry + rośliny). Miejmy na uwadze, że filtry jedynie oczyszczają powietrze, które dostaje się do pomieszczenia z zewnątrz, a z kolei rośliny naprawiają je „od środka” (poprzez produkcję tlenu oraz poprawę nawilżenia). Pamiętajmy, że w przyszłości problem smogu w Polsce zostanie rozwiązany, tak jak miało to miejsce w krajach zachodniej Europy. Wtedy wszystkie urządzenia wentylacyjne staną się bezużyteczne, zaś rośliny będą służyły nam nadal.

Co więcej, z biegiem lat, roślinność będzie rosła, przez co zyska na wartości. W gruncie rzeczy to dobra inwestycja nie tylko dla naszego zdrowia, ale również dla portfela - na rynku wtórnym duże rośliny osiągają wysokie kwoty.

Co zrobić, gdy w naszym biurze jest zbyt mało światła? Z takim problemem mieliśmy wielokrotnie do czynienia, w związku z czym opracowaliśmy specjalne oprawy służące do oświetlenia konkretnych gatunków roślin, które działają niczym baterie słoneczne. Stosujemy specjalistyczne światła LED, które nie nagrzewają pomieszczenia i mają odpowiednie dla roślin parametry m.i. barwę światła. Co istotne, dzięki odpowiedniemu oświetleniu możemy zredukować ilość roślin, bez zmniejszania poziomu produkcji tlenu.

Z racji rozwijania działalności związanej z projektowaniem zielonych systemów, dysponujemy czujnikami smogu oraz dwutlenku węgla, więc na bieżąco badamy jaki wpływ na powietrze mają rośliny. Ponadto korzystamy z pomocy doświadczonych ogrodników, którzy doradzają nam jak rozmieścić poszczególne gatunki.

Kiedy pracujemy otoczeni przez rośliny, wydajność naszej pracy wzrasta. Po ponad 4 latach od realizacji projektu, opierając się na relacjach naszych byłych klientów, jesteśmy o tym przekonani.

Wszystkich, zarówno pracodawców jak i pracowników, zainspirowanych naszą ideą biurowego uzdrowiska – zapraszamy do kontaktu.

Pozostałe części:

Krakowska walka - Antysmog / część 1

Krakowska walka - Antysmog / część 2

Krakowska walka - Antysmog / część 3 ​

#smog #zieleń #roślinnośćwewnętrzu #projektbiura #projektwnętrza #minimalistycznebiuro